Wieluńskie forum - Wieluń - Gmina Wieluń

Wieluńskie forum - Wieluń - Gmina Wieluń


#1 2010-04-12 23:48:01

admin

Administrator

Punktów :   

Żegnamy Panie Prezydencie!

Żegnamy Panie Prezydencie!
Prezydent Lech Kaczyński nie żyje.
W Smoleńsku rozbił się samolot prezydenta Kaczyńskiego Tupolew 154-M.


http://efotosy.ef.funpic.de/img/b94eedf4e97b7f60b210bbf0110ff3b1/prezydent%201.jpg



http://efotosy.ef.funpic.de/img/2ea70a301f0d4eede6f4f62df4ea5deb/prezydent%20para.jpg

Ostatnio edytowany przez admin (2010-04-12 23:49:15)

Offline

#2 2010-04-13 13:21:33

Adam Polak

Gość

Re: Żegnamy Panie Prezydencie!

Ile jest warte ludzkie życie?
Walka o stołki,o władze,dążenie do zdobycia jak największej fortuny....i po co to wszystko?

Brak rozsądku i politycznej mądrości ma bardzo tragiczny koniec.
Wystarczy chwila i nie ma człowieka.....

Wielka tragedia...............

Żegnam Panie Prezydencie i wszystkich którzy zginęli w katastrofie...
Straszna tragedia...

#3 2010-04-14 23:04:14

Antek

Gość

Re: Żegnamy Panie Prezydencie!

Panie Prezydencie w obliczu tej wielkiej tragedii narodowej spoglądając na nas z niebios, wpłyń
na swojego brata bliźniaka by z tej żałobnej uroczystości z udziałem wszystkich wielkich tego świata nie robił tragicznej komedii.
Jarosław nawet w chwili tak wielkiej tragedii narodowej potrafi skłócić jednoczący się naród.

#4 2010-04-15 10:33:05

Wojtek

Gość

Re: Żegnamy Panie Prezydencie!

Antek napisał:

Panie Prezydencie w obliczu tej wielkiej tragedii narodowej spoglądając na nas z niebios, wpłyń
na swojego brata bliźniaka by z tej żałobnej uroczystości z udziałem wszystkich wielkich tego świata nie robił tragicznej komedii.
Jarosław nawet w chwili tak wielkiej tragedii narodowej potrafi skłócić jednoczący się naród.

Być może przez nich zginęło tylu ludzi...

Prezydent i jego urzędnicy byli święcie przekonani, że zawsze mają rację!
W związku z odmową lądowania przez pilota w Tbilisi Przemysław Gosiewski skierował do szefa MON pismo, w którym wskazał na niestosowność odznaczenia pilota, który odmówił wykonania polecenia Prezydenta. 
(ze strony: www.zyciekielc.pl)

Zapytanie nr 2496
do ministra obrony narodowej
w sprawie odznaczenia pilota prezydenckiego samolotu, kpt. Grzegorza Pietruczuka, srebrnym krzyżem za zasługi dla obronności
Uzasadnienie
Według informacji prasowych i wywiadu, jakiego szef MON udzielił dla Radia Zet 19 września br., kpt.

Grzegorz Pietruczuk został odznaczony srebrnym krzyżem za zasługi dla obronności.
Wedle słów szefa MON pilot otrzymał medal za przestrzeganie procedur i poczucie odpowiedzialności za bezpieczeństwo czterech prezydentów na pokładzie.
Ministrowi chodziło o lot, jaki wykonał prezydencki TU-154 na Kaukaz 12 sierpnia br.
Planowo samolot miał lądować w Azerbejdżanie w Ganji, ale prezydent RP podjął decyzję o locie do Tbilisi. Pilot odmówił zmiany kierunku lotu.
Decyzja pilota doprowadziła do licznych komplikacji w wizycie czterech prezydentów w Gruzji. Przejazd drogą do Tbilisi był bardzo niebezpieczny i sprowadzał realne zagrożenie dla osób w nim uczestniczących.
Według doniesień medialnych obawy pilota o stan techniczny lotniska w Tbilisi były całkowicie nieuzasadnione i można było na nim bezpiecznie wylądować.
Proszę wobec tego Pana Ministra o odpowiedzi na następujące pytania:
1. Czy pilot ma prawo odmówić wykonania rozkazu zwierzchnika Sił Zbrojnych RP?
2. Czy odznaczenie pilota za de facto zaniechanie działania tak wysokim odznaczeniem państwowym jest zgodne z obowiązującymi procedurami?
3. Czy Minister, podejmując decyzję o odznaczeniu, chciał pokazać, iż będzie premiował w przyszłości przypadki niesubordynacji, tchórzostwa i odmawiania wykonywania rozkazów?
4. Czemu sprawa odznaczenia pilota została tak nagłośniona w mediach przez szefa MON? Czy był to kolejny element prowokacyjnej polityki rządu wobec prezydenta RP?
5. Czy zbadano przebieg wydarzeń w kabinie pilotów i zgodność podejmowanych przez nich decyzji z obowiązującymi procedurami? Jakie są wnioski z tej kontroli?
6. Czemu szef MON nie odznaczył innych członków załogi?
7. Jak MON zamierza reagować, jeśli w przyszłości będą powtarzać się tego typu przypadki odmawiania zmiany kierunku lotu?
Z wyrazami szacunku
Poseł Przemysław Gosiewski
Kielce, dnia 23 września 2008 r.

#5 2010-04-15 11:12:13

Konfucjusz

Gość

Re: Żegnamy Panie Prezydencie!

Jeszcze ciało Prezydenta nie wystygło, a już w warszawskich salonach zrobliło się głośno o tym, jak to niektórzy politycy PiS przebierają nóżkami, jak tu dokopać bliżniemu, podzielić społeczeństwo i młodszego
brata pezydenta wprowadzić tylnymi dzwiami do pałacu.

#6 2010-04-22 11:52:33

Kola

Gość

Re: Żegnamy Panie Prezydencie!

Konfucjusz napisał:

Jeszcze ciało Prezydenta nie wystygło, a już w warszawskich salonach zrobliło się głośno o tym, jak to niektórzy politycy PiS przebierają nóżkami, jak tu dokopać bliżniemu, podzielić społeczeństwo i młodszego
brata pezydenta wprowadzić tylnymi dzwiami do pałacu.

Przybyliśmy tutaj, by Mu pokłon oddać i złożyć swe dary, będziesz tu  panować światu całemu?

- Niech łaskawość twoja, szlachetny monarcho, zechce nam przyjść z pomocą.
   Wawel ma księgi święte, proroctwa.
  Wskaż nam tedy drogę, jaką dalej zdążać mamy.

- Pospólstwo mniema, iż wybory,  nie  szlachetnego urodzenia - ryży wygra, gdyż tak głoszą sądaże.

- Pałac czeka na brata?
  Pozwolisz, dostojny władco, że poczet nasz tam wyruszy?
  Szukać Go będziemy, aż odnajdziemy Dla Niego oddamy wszystko!
- Żegnaj nam, dostojny monarcho!

  W powrotnej drodze pragniemy zajechać do Torunia.
  Chętnie się posłuchać wieści o tym tragicznym .....................................................

#7 2010-05-14 12:33:42

Adorator

Gość

Re: Żegnamy Panie Prezydencie!

Kola napisał:

Konfucjusz napisał:

Jeszcze ciało Prezydenta nie wystygło, a już w warszawskich salonach zrobliło się głośno o tym, jak to niektórzy politycy PiS przebierają nóżkami, jak tu dokopać bliżniemu, podzielić społeczeństwo i młodszego
brata pezydenta wprowadzić tylnymi dzwiami do pałacu.

Przybyliśmy tutaj, by Mu pokłon oddać i złożyć swe dary, będziesz tu  panować światu całemu?

- Niech łaskawość twoja, szlachetny monarcho, zechce nam przyjść z pomocą.
   Wawel ma księgi święte, proroctwa.
  Wskaż nam tedy drogę, jaką dalej zdążać mamy.

- Pospólstwo mniema, iż wybory,  nie  szlachetnego urodzenia - ryży wygra, gdyż tak głoszą sądaże.

- Pałac czeka na brata?
  Pozwolisz, dostojny władco, że poczet nasz tam wyruszy?
  Szukać Go będziemy, aż odnajdziemy Dla Niego oddamy wszystko!
- Żegnaj nam, dostojny monarcho!

  W powrotnej drodze pragniemy zajechać do Torunia.
  Chętnie się posłuchać wieści o tym tragicznym .....................................................

http://www.nie.com.pl/grafika/inne/samolot.jpg


W Gruzji za niewylądowanie dostało się pilotowi,
w Smoleńsku za wylądowanie też dostało się  pilotowi.

#8 2010-06-01 11:45:56

Green

Gość

Re: Żegnamy Panie Prezydencie!

Czy rozbity TU-154 był poświęcony?

Bo to stawia sparwę katastrofy w całkiem nowym świetle.
Ze zdjęć wynika że przynajmniej lewe skrzydło(to od brzozy) było niedoświęcone.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl