Wieluńskie forum - Wieluń - Gmina Wieluń

Wieluńskie forum - Wieluń - Gmina Wieluń


#1 2011-04-19 23:22:29

obserwator

Użytkownik

Punktów :   

Odwołać wójta tu i teraz

Odwołać wójta tu i teraz

2011-04-19,

Polska Dziennik Łódzki Daniel Sibiak
Ciężkie działa wytoczyli przeciwko wójtowi Edwardowi Kiedosowi radni z opozycyjnego klubu Moja Mała Ojczyzna. W sobotę wieczorem na ręce przewodniczącego rady Jarosława Klimasa złożyli pismo o natychmiastowe (" dzisiaj, teraz") rozwiązanie z wójtem stosunku pracy i wygaśnięcie mandatu do sprawowania władzy. Radni szeroko argumentują swój wniosek. Przede wszystkim dopatrzyli się różnic między oświadczeniem majątkowym Kiedosa a rzeczywistością.
Klub radnych Moja Mała Ojczyzna wspiera pełnomocnik Andrzej Szałek.
"Jest faktem powszechnie znanym w gminie Pątnów, iż Edward Kiedos ma od lat i do dziś współprowadzi (tj. zarządza, pracuje na koparce, wydaje kierownicze dyspozycje pracownikom, tankuje paliwo i płaci za nie, wypłaca pieniądze i wykonuje inne czynności) firmę, zarejestrowaną na swoją matkę, popularnie nazywaną w gminie Pątnów żwirownią, w miejscowości Cieśle, w miejscu ich zamieszkania. Ponadto od dnia objęcia mandatu wójta gminy Pątnów (jakby ostentacyjnie) Edward Kiedos używa i prowadzi samochodód marki mitsubishi outlander. Śląska rejestracja wskazuje, że nie jest on własnością Edwarda Kiedosa, a przypuszczalnie został zakupiony w leasingu na żwirownię. Minimalna cena tego auta wynosi (wg reklam) ponad 71.000 zł. Ciekawe w jaki sposób jest spłacane to auto? - piszą w swoim wniosku radni i dołączają nawet zdjęcia wójta w outlanderze, zapisane na płycie CD.
W czwartek radni poruszali temat żwirowni podczas sesji Rady Gminy. Trzy dni przed zakończeniem poprzedniej kadencji do rady wpłynęła skarga na działalność rodzinnego przedsiębiorstwa Kie-dosów. Żwirownia przyczyniała się do degradacji środowiska. Na sesji przegłosowano uchwałę, by nie zajmować się skargą. To dodatkowo rozsierdziło przeciwników wójta, który podczas sesji zapewniał, że zarówno właścicielka żwirowni, jak i on sam mogą stanąć przed wszystkimi organami kontroli, a zakład ma wszelkie możliwe zezwolenia na działalność.
Radni nie ograniczają się jednak do sprawy firmy.
- Istnieją dziesiątki innych uzasadnionych przypuszczeń, że wójt Gminy Pątnów Edward Kiedos nie dopełniał swych obowiązków wójta lub przekraczał swoje uprawnienia, a także dokonał szeregu innych przestępstw działając sam oraz wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami. Pewne okoliczności nasuwają uzasadnione przypuszczenia, iż możemy mieć do czynienia ze zorganizowaną grupą przestępczą, mającą na celu m.in. przestępcze przejęcie władzy wójta gminy Pątnów - piszą dalej wnioskodawcy odwołania.
Przyznają, że dali wójtowi sto dni spokoju, ale tym okresie zaobserwowali, że "szerzy podziały w społeczeństwie i skłania do konfliktów".
Ponieważ Jarosław Klimas, przewodniczący Rady Gminy Pątnów nie odwołał wójta w poniedziałek otrzymał kolejne pismo wzywające do odsunięcia wójta od wszelkich czynności i wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji ws. podjęcia uchwały o natychmiastowe rozwiązanie stosunku pracy z wójtem z powodu rażącego naruszenia zakazów ustawy antykorupcyjnej. Radni wnioskowali o to, aby odbyła się ona dziś o 7 rano.
Przewodniczący twierdzi, że nie może zwolnić wójta, bo nie ma takich uprawnień. Dlaczego dziś nie zwołał sesji?
- Wniosek o jej zwołanie powinien być zaopatrzony w projekt uchwały i porządek obrad, a tego zabrakło. Wystosowałem więc do radnych klubu Moja Mała Ojczyzna pismo o uzupełnienie wniosku - wyjaśnia Jarosław Klimas.
Z wójtem Edwardem Kiedosem nie udało nam się skontaktować w niedzielę ani dziś.
Przypomnijmy, że jutro odbędzie się kolejna rozprawa w sprawie procesu wyborczego. Edward Kiedos wygrał wybory na wójta gminy Pątnów z Grzegorzem Smugowskim, który ubiegał się o reelekcję z komitetu Moja Mała Ojczyzna. O wygranej Kiedosa zadecydowała przewaga zaledwie 16 głosów. Przed Sądem Okręgowym w Sieradzu cały czas trwa proces wyborczy. Komitet Moja Mała Ojczyzna zarzuca Kiedosowi agitację w czasie trwania ciszy wyborczej. Niewykluczone, że podczas jutrzejszej rozprawy zapadnie wyrok.

Offline

#2 2011-04-20 00:09:27

Kafel

Gość

Re: Odwołać wójta tu i teraz

"moja mała ojczyzna"
jest takie miejsce na ziemi
gdzie nie ma żadnych cieni
gdzie miłość każdy sobie ceni
gdzie nikt nie niszczy publicznego mienia
i zna pochodzenie swego imienia
gdzie słońce jaśniej świeci
gdzie na podwórkach bawią się dzieci
które wiodą życie beztroskie
bo nie muszą martwić się o swoją wioskę
i śpiewają radosną piosnkę
"oj dana dana dana..."
gdzie kochana mama
gdzie kochany tata
gdzie brat, gdzie siostra
gdzie dąb mchem porasta
gdzie rzeki spokojnie płyną
gdzie świat pachnie maliną
gdzie jagody czarne rosną
gdzie krokusy kwitną wiosną
to nasza mała ojczyzna
nasze serca do niej należą
nasze dłonie pracują na jej polach
taka jest nasza rola
by dbać o swoje miejsce w świecie
by zbudzić się o świcie
i krzyknąć:
"kocham cię życie!"

#3 2011-05-18 09:24:10

obserwator

Użytkownik

Punktów :   

Re: Odwołać wójta tu i teraz

Gm. Pątnów: Nie miał kto głosować

2011-05-17,

Naszemiasto.pl Daniel Sibiak
Nadzwyczajna sesja na, której radni mieli zadecydować czy wygaśić mandat wójta Edwarda Kiedosa i odwołać Jarosława Klimasa, szefa rady, nie odbyła się. Powód? Nie było kworum. Na sali obrad pojawiło się tylko pięciu radnych "Klubu Moja Mała Ojczyzna", którzy wnioskowali o zwołanie sesji i wiceprzewodniczący rady. Pozostałych dziewięciu radnych, prawdopodobnie na znak protestu nie pojawiło się na sesji. Nie było też wójta oraz szefa rady. Radni Małej Ojczyzny wnioskowali bowiem o wyłączenie się przewodniczącego z prac sesji rady. Wiceszef rady Jerzy Stasiak zaproponował, aby odczekać akademicki kwadrans na pozostałych. Nikt jednak nie dotarł.

O odwołanie wójta i szefa wnioskowali radni Małej Ojczyzny

Jan Olszówka, wiceprzewodniczący klubu "Moja Mała Ojczyzna" wnioskował o to, by nie zwoływać za tydzień kolejnej nadzwyczajnej sesji: - Szkoda naszego czasu i pieniędzy gminy. Jesteśmy opozycją dla gminy i to jest problem, a nie to, że nie ma naszych kolegów - podsumował
Przypomnijmy, że radni Małej Ojczyzny zarzucają wójtowi niedotrzymanie roty ślubowania. Ich zdaniem nie tylko nie dochowuje wierności prawu, ale także urząd wójta sprawuje nie tylko dla dobra publicznego, ale przede wszystkim osobistego. Co mają na myśli? W uzasadnieniu powołują się na oświadczenie majątkowe opublikowane 27 grudnia 2010 r.
- W pkt. "Inne dochody osiągane z tytułu zatrudnienia lub inne działalności zarobkowej widnieje 14.617. Skąd? Wójt wpisał: "zatrudnienie w rodzinnym przedsiębiorstwie. Tym samym przyznał, że prowadzi działalność zabronioną przez tzw. ustawę antykorupcyjną - piszą radni. Nadto w pkt. VI.1. swego oświadczenia majątkowego wpisał, iż "nie prowadzi działalności gospodarczej ani osobiście, ani wspólnie z innymi osobami".
Zdaniem radnych w gminie powszechnie wiadomo , że wójt do obecnej chwili współprowadzi "rodzinne przedsiębiorstwo", jak je nazwał w swoim oświadczeniu i na sesji. Radni Małej Ojczyzny posiadają też oświadczenia dwóch osób, które potwierdzają, iż wójt nadal współprowadzi żwirownię, poprzez niemal codzienne - przed pracą w urzędzie podczas pracy i po jej zakończeniu - pracę na koparce , polegającą na ładowaniu urobku na ciężarówki, kierowanie i wydawanie dyspozycji pracownikom żwirowni.
Dlaczego wójt nie pojawił się na sesji: - Moja obecność była zbędna. Nie uczestniczę w posiedzeniach, które dotyczą mnie. Sesję zwołał przewodniczący. Ja zapewniłem pełną obsługę rady i sekretariatu. Na sesji był też mecenas gminy - mówi wójt
Jak odpowiada na zarzuty radnych odnośnie złamania ustawy antykorupcyjnej?
- Nie będę nikogo uczył czytać oświadczenia majątkowego i tego, kiedy było one składane, a było to po ropoczęciu przeze mnie urzędowania. Nie będę więc komentował zarzutów radnych Małej Ojczyzny. Moje oświadczenie jest jasne i przejrzyste. Ocenią to odpowiednie instytucje państwowe. Odpowiem na wszystkie pytania - dodaje wójt.
Radni wnioskowali też o odwołanie szefa rady z uwagi na sprzeniewierzenie się treści roty przysięgi radnego, toczące się postępowania karne dotyczące jego osoby, a przede wszystkim dezorganizowanie prac rady. Nie udało nam się z nim skontaktować.

m. Patnów: Mają lek na długi?

2011-05-21,

Polska Dziennik Łódzki Daniel Sibiak
W środę do wojewody Łódzkiej Jolanty Chełmińskiej trafił wniosek o natychmiastowe wydanie zarządzenia zastępczego, stwierdzającego wygaśnięcie mandatu wójta Edwarda Kiedosa. Złożył go klub radnych "Moja Mała Ojczyzna", który zarzuca wójtowi złamanie ustawy antykorupcyjnej.

Wniosek o wygaśnięcie mandatu Kiedosa miał zostać przegłosowany już podczas sobotniej nadzwyczajnej sesji, ale oprócz pięciu opozycyjnych radnych i wiceprzewodniczącego, który poprowadził obrady, na sesji zabrakło pozostałych dziewięciu rajców. Nie było też wójta i przewodniczącego rady.
- Nie stawiając się na sesji bez przyczyny, Edward Kiedos po raz kolejny okazał pogardę dla organu kontrolnego, jakim jest Rady Gminy - uważają opozycyjni radni.
Radni Małej Ojczyzny powołują się na oświadczenie majątkowe wójta opublikowane 27 grudnia 2010 r. W punkcie "Inne dochody osiągane z tytułu zatrudnienia lub innej działalności zarobkowej" widnieje 14.617 zł. Skąd te pieniądze? Wójt wpisał: zatrudnienie w rodzinnym przedsiębiorstwie. Tym samym zdaniem radnych przyznał, że prowadzi działalność gospodarczą. Pełnomocnik klubu Andrzej Szałek twierdzi, że ma na to dowody. Ostatnio z ciężarówki ze żwirowni, którą prowadzi matka Kiedosa, a on sam zdaniem opozycji, zarządza interesem, na auto Szałka wysypały się kamienie. Twierdzi, że pracownik, który próbował załatwić sprawę polubownie zadzwonił po szefa. Rozmowę zaczął od słów słów "Edziu, mógłbyś przyjechać?".
Wójt odpiera ataki.
- Nie mam sobie nic do zarzucenia. Złożyłem stosowne oświadczenia do wszystkich instytucji, do których wpłynęły donosy na moją osobę, od radnych Małej Ojczyzny. Nie będę nikogo uczył czytać oświadczenia majątkowego - mówi Edward Kiedos.
Warto dodać, że we wniosku do wojewody radni Małej Ojczyzny pogrubioną czcionką złożyli publiczne przyrzeczenie, że gdyby po wygaszeniu mandatu wójta na jego miejsce powołano kandydata klubu "Małej Ojczyzny", w ciągu tygodnia zostanie opracowana długoletnia prognoza finansowa, a w ciągu 3 miesięcy klub doprowadzi do wyzerowania deficytu budżetowego gminy. Zaś w terminie nie przekraczającym 3 lat gmina będzie miała nadwyżkę budżetową.

Ostatnio edytowany przez obserwator (2011-05-21 22:10:50)

Offline

#4 2011-05-26 19:02:15

Bronek

Gość

Re: Odwołać wójta tu i teraz

Gm. Pątnów: Powtórka z wyborów w Załęczu Małym?

2011-05-26, Aktualizacja: dzisiaj 14:46

Naszemiasto.pl Daniel Sibiak
Mieszkańcy Załęcza Małego w gminie Pątnów prawdopodobnie znów będą musieli pójść do urn, by wybrać wójta. Sieradzki Sąd Okręgowy dziś wydał bowiem postanowienie o unieważnieniu wyborów w ich okręgu i wygaśnięciu mandatu wójta Edwarda Kiedosa. Tym samym sąd potwierdził przypuszczenia Komitetu wyborczego Moja Mała Ojczyzna, że podczas wyborów samorządowych w Załęczu Małym doszło do niedozwolonej agitacji.
- Może dzięki temu wyrokowi w końcu skończy się kilkuletnia nagonka na wójta Grzegorza Smugowskiego, którą prowadził Edward Kiedos i jego zwolennicy – komentuje Andrzej Szałek, pełnomocnik klubu radnych „Moja Mała Ojczyzna”.
Jeśli do sądu nie wpłynie zażalenie na postanowienie sądu, po uprawomocnieniu orzeczenia, wybory zostaną przeprowadzone w ciągu 60 dni.
Strony mają 7 dni na wniesienie do sądu wniosku o sporządzenie uzasadnienia orzeczenia, a po jego dostarczeniu 7 dni na złożenie zażalenia do Sądu Apelacyjnego w Łodzi, który ma 30 dni na jego rozpatrzenie. Czy Edward Kiedos zamierza się odwołać?
– Z wyrokami sądu nie dyskutuje, ale po usłyszeniu uzasadnienia na pewno będą składał zażalenie na postanowienie sądu I instancji – komentuje wójt Kiedos.

#5 2011-06-17 11:34:45

obserwator

Użytkownik

Punktów :   

Re: Odwołać wójta tu i teraz

Gmina Pątnów: Znów nie miał kto glosować

2011-06-17, Aktualizacja: dzisiaj 11:36

Naszemiasto.pl Daniel Sibiak
Nadzwyczajna sesja, na której radni mieli uchylić uchwałę w sprawie wyboru Jarosława Klimasa na szefa rady gminy nie odbyła się. Powód? Nie było kworum. Na sali obrad pojawili się tylko radni klubu Moja Mała Ojczyzna, którzy wnioskowali o zwołanie sesji i... wiceprzewodniczący rady.
- Kto nie przychodzi ten się boi - komentuje Andrzej Szałek, pełnomocnik klubu radnych MMO.
Przypomnijmy, że identyczna sytuacja miała miejsce w maju, kiedy to radni mieli zadecydować, czy wygasić mandat wójta. Wówczas na sesji pojawili się także tylko wnioskodawcy i wiceprzewodniczący.
- Wtedy sesja wypadła w sobotę. Teraz mieliśmy dzień roboczy, a chciałbym zauważyć, że obowiązkiem zarówno wójta jak i radnych jest uczestniczenie w obradach sesji. Będziemy podejmowali w tej sprawie dalsze czynności prawne - zapowiada Andrzej Szałek.
Radni MMO uważają, że uchwała o wyborze szefa rady jest nieważna, bo do dnia dzisiejszego nie została ogłoszona w jakikolwiek sposób.

Offline

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl